Gdy chłopcy
przygotowują się do rozgrywek piłkarskich, dziewczyny relaksują
się. W środę wybrałyśmy się do kina, które znajduje się w
Bytomskiej Agorze. O godzinie 15.00 wyruszyliśmy z Bobrka do
centrum. Szczerze mówiąc repertuar nie był zbyt obszerny, ale
zdecydowałyśmy się na „ Avengers”, taka bajeczka o
superbohaterach:P Wszystko fajnie, tylko film był strasznie długi.
Dziewczyny urządzały sobie wypady do toalety, aby czas szybciej
zleciał. Nie obyło się też bez zwracania dziewczyną uwagi przez
innych oglądających. Dziesięć minut i nawrót rozgorzałych
rozmów. Po seansie szybko na banke i witamy Bobrek z powrotem
W czwartek czyli dziś, żeby już nie było, że tylko się
relaksujemy, postanowiłyśmy mieć mały wkład w Małe Euro 2012.
Jako, że chłopcy będą czynnie uczestniczyć w rozgrywkach, my
postanowimy sprawdzić się w dopingu
Przygotowałyśmy transparenty z hasłami o naszej drużynie (Bytom,
Bobrek, Ukraina, imiona /ksywy chłopaków). Chłopakom bardzo
spodobał się ten pomysł. W końcu fajnie jak ktoś chce, żeby
wygrali i wesprze ich w grze. Przez to całe Małe Euro nawet
zaczynam lubić piłkę nożną
„ Na raz! Na dwa!
Drużyna nasza gra! Na trzy! Na cztery! To nie są już bajery! Na
pięć! Na sześć! Śpiewamy na ich cześć!
Ukraina, Bytom, Bobrek - to zwycięska drużyna.
OdpowiedzUsuńBobrek gola!
Ja też zaczynam lubić sport;)
kwm