W środę wyruszyliśmy do Chirzowskiego ZOO. Szukaliśmy lwów, zyraf, tygrysow i słoni. A w naszej pamięci zostanie pancerni. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że to najdziwniejsze zwierzę. Udało nam się w tym tygodniu zaliczyć też basen - była zabawa, wyglupy i Panowie Ratownicy czasem przymykajacy oczy na pomysły chłopców - lubimy Panów i pozdrawiamy! =)
Rozpoczynamy nasz nowy projekt 2017-2018
piątek, 15 maja 2015
Rozbarski skrót informacji ;D
Nowy tydzień rozpoczęliśmy grillem. Wprowadził nas on e dobry nastrój - aż za dobry. Nasi chłopcy jeszcze mają problem z rozpoznawaniem granic, potrafią dać popalić także dobrym humorem, zartami i wyglupami. Z dwojga złego jednak wolę te opcje - jest mniej stresująca ;)
W środę wyruszyliśmy do Chirzowskiego ZOO. Szukaliśmy lwów, zyraf, tygrysow i słoni. A w naszej pamięci zostanie pancerni. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że to najdziwniejsze zwierzę. Udało nam się w tym tygodniu zaliczyć też basen - była zabawa, wyglupy i Panowie Ratownicy czasem przymykajacy oczy na pomysły chłopców - lubimy Panów i pozdrawiamy! =)
Na Grillu mieliśmy gości - nie tylko Tofke, ale i Zosie, która ograł ograła Denisa w grze oraz Roberta bez którego grill nie wyszedlby tak idealny. Cieszymy się, że z nami byliście ;)
W środę wyruszyliśmy do Chirzowskiego ZOO. Szukaliśmy lwów, zyraf, tygrysow i słoni. A w naszej pamięci zostanie pancerni. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że to najdziwniejsze zwierzę. Udało nam się w tym tygodniu zaliczyć też basen - była zabawa, wyglupy i Panowie Ratownicy czasem przymykajacy oczy na pomysły chłopców - lubimy Panów i pozdrawiamy! =)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz