Mimo innych założeń, dokument jest wyjątkowy, bo nie jest reżyserowany i dopasowywany do jakiejś wcześniej ustalonej tezy. Nic tylko życie pokazane z perspektywy młodego człowieka- Bartka. Dziękuję całej ekipie remontowej: Kamilowi, Władkowi, Kamilowi, Bartkowi, Kamilowi, Łukaszowi, bez zaangażowania których i dopominania się o swoje, stalibyśmy w miejscu. Dziękuje Pani Julii, że nie jest jak TVN Uwaga lub inne media, które wpadają i g...o robiąc, w 60 minut niszczą lokalne zaufanie społeczne, sprawiają, że praca asystentów rodziny, pracowników socjalnych, położnych środowiskowych, służb mundurowych, kuratorów jest jeszcze bardziej nastawiona na biurokrację, papierologię a nie na drugiego człowieka. Taki jest efekt programu, który emitowany był 7-go stycznia br. w TVN Uwaga. Przełożeni tychże, chcą teraz więcej danych, dodatkowych papierów. Teraz wszyscy mają więcej roboty i to nie z człowiekiem, rodziną, dzieckiem, nie mają przez to więcej czasu na rozmowę, wsłuchanie się w sytuację. Nie zwiększyła się liczba pracowników, by można było ich odciążyć od nadmiaru kontaktów, ale muszą jeszcze teraz dodatkowo wypełnić dodatkowe papiery. Istny cyrk na kółkach, ale wcale nie chodzi w tym o człowieka w potrzebie, tylko o dobry PR i image. By jak znów stanie się jakaś tragedia, można było pokazać w cyferkach, że kontakt był a na potwierdzenie tego przedstawić masę dokumentów. Tylko, że żadna masa dokumentów nie sprawi, że zmniejszy się liczba tragedii i dramatów. Nie tędy droga.
Dlatego dziękuję Ci Julio za to, że przez Twoją osobę (Łukasz, tobie serdeczne dzięki również!!!) zobaczyłem i doświadczyłem, że media mogą być niezakłamane i nienastawione na sensację. A tym bardziej jest to wymowne, że reprezentowałaś telewizję arabską, co w naszej kulturze ma dodatkową wymowę i wymiar.
Co będzie dalej z nimi, busem, GPU UNO? Mam nadzieję, że będziecie w tym roku również tak wiernie, jak w poprzednim z nami i sami wkrótce się o tym na kartach tego bloga przekonacie.
link do filmu: Bartek's getaway bus.
Pozdrawiam,
robert
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz