Bywa też mało śmiesznie,
niebezpiecznie, szaro. Bo mało dzieci, bo za dużo dzieci, bo lecą
wyzwiska, bo rzucają się cegłami, bo pada. Bywa, że zajęcia ktoś
rozwala czy ktoś nie ogarnia. Czujemy smutek, zmęczenie, złość,
zdenerwowanie, brakuje nam sił. To jest ciężki czas – głównie
dla pedagogów, bo dzieci „wybuchając” rozładowują napięcie i
jest OK.
Tak się bawimy przy Szkole Mobilnej.
Kolorowo.
Kacha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz