Zeszły śniegi, ustały mrozy, a więc
nadszedł czas na boisko. Kiedy w zeszłą środę zaświeciło dawno
wyczekiwane już słońce i słupek rtęci w termometrach wzniósł
się do 10 stopni Celsjusza, chłopcy wybiegli na dwór (moje „pole”
=)) w krótkich spodenkach. To taki pierwszy wiosenny, dla niektórych
już prawie letni, dzień spędzony na kopaniu (piłki). Idzie im to
świetnie, ograli już niejedną drużynę starszych od siebie
kolegów – i „niekolegów” też. Ale piłka nożna to sport nie
tylko dla panów, choć tak powszechnie się uważa; na Bobrku
naprawdę dobrze grają też dziewczyny – a już na pewno Kasia
(nie piszę o sobie, bo ja z piłką się rozmijam, niestety).
Piłka koszykowa też niczego sobie,
podobnie siatkówka. Tak dla wiadomości – nasza drużyna młodzieży
wygrała ostatnio mecz zyskując awans do kolejnej rundy Amatorskiej
Ligi Siatkówki. Finał coraz bliżej a kolejna rozgrywka już w
niedzielę. Trzymajcie kciuki!
Kacha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz