niedziela, 10 czerwca 2018

Mały skrót informacji - czyli o tym co za nami na Rozbarku ;)


Wszyscy doskonale wiecie, ale pozwolę sobie przypomnieć, że aktualnie realizujemy dwuletni projekt. Co to dla nas znaczy? Że spokojnie mogliśmy podjąć pracę z dwiema grupami na każdej dzielnicy - rok po roku. Co to znaczy praktycznie? Że realizujemy przez dwa lata podobny program - pracujemy według konkretnego schematu - wyjścia poza dzielnicę, zajęcia dzielnicowe oraz wyjazd do zaprzyjaźnionej Parafii Ewangelickiej w Miechowicach. Gramy w gry terenowe i planszowe, przygotowujemy różne warsztaty, zapraszamy ciekawych ludzi, wspólnie organizujemy festiwal zabawy i odwiedzamy rok po roku te same miejsca. Jedne okazują się strzałem w 10tkę, inne są mniejszą atrakcją. Jak wiecie nasza praca jest bardzo swobodna, staramy się podążać za podopiecznymi, jesteśmy dość elastyczni i lubimy wyzwania, więc myśl pewnej powtarzalności na początku roku powodowała u mnie myśli - znowu to samo. Kurczę, w jakim błędzie byłam! Inna grupa, inne osoby, temperamenty i pasje powodują, że nic nie jest nigdy takie samo. Fajnie jest móc to zobaczyć i uczyć się tych "samych" sytuacji na nowo.
Za nami owocny czas. Wybraliśmy się do Zatoru po przebywać z Dinozaurami. Troszkę poznać ich historię, troszkę się pobawić i co najważniejsze - zintegrować. Zintegrować pomiędzy grupami, bo pojechaliśmy wszyscy razem, ale też ze sobą, bo u nas, na Rozbarku, kolejne zmiany i nowe osóbki.







W tym roku Dzień Dziecka wyglądał u nas odrobinę inaczej niż zwykle. Ruszyliśmy na nasze dzielnice by (dzięki Waszej pomocy, dziękujemy!!) wywołać uśmiech na twarzach dzieci, chwilkę prędzej. Rozdając dzieciom cukierki wręczaliśmy ulotki z atrakcjami z okazji tego pięknego święta w okolicy. A naszych podopiecznych zabraliśmy do parku linowego, gdzie każdy (no prawie, ja znowu nie odważyłam się) zmierzył się z własnym strachem i słabościami. Byłam dumna patrząc, jak pomimo zmęczenia, a czasem i bólu wytrwale stawiali kolejne kroki i wspierali się.







A poza tym spędzamy miło czas na dzielnicy - dużo ze sobą rozmawiamy, odkrywamy nowe miejsca lub stare miejsca na nowo, a także w przerwach uczymy się Aikido ;)






No i oczywiście staramy się wspierać pasje naszych podopiecznych! Jesteśmy dumne, gdy wygrywają kolejny turniej Rugby, biorą udział w akcjach charytatywnych czy występują na Festynach Szkolnych! ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz