Jak ten czas szybko leci! Dopiero, co wróciliśmy po
świątecznej przerwie, a tu już kolejny tydzień zajęć za nami. Rozpoczęliśmy
spokojnie, żeby przy Dixit przypomnieć sobie jak fajnie jest spędzać czas
razem; aby stworzyć przestrzeń do poopowiadania sobie tego, co wydarzyło się w
ostatnim czasie oraz by zobaczyć, do kogo nam „blisko” (w skojarzeniach). Był
też wypad na kręgle, pizzę co dało nam czas na ustalenie nowych zasad oraz przypomnienie starych. Nie zabrakło emocji. Niektóre hamulce zaczynają
powoli luzować, zaczynają się napięcia i sytuacje trudne. Gry coraz częściej
pełne są napięcia i stresu niż formą relaksu i zabawy.
Za nami też pierwsza poważniejsza decyzja – o szybszym wyjściu z udostępnionej nam sami, gdzie w cieple mogliśmy pograć w gry - Co dla nas zaskakujące, została przyjęta ze spokojem, tworzą przestrzeń do rozmów o dostosowaniu zachowań do sytuacji.
Za nami też pierwsza poważniejsza decyzja – o szybszym wyjściu z udostępnionej nam sami, gdzie w cieple mogliśmy pograć w gry - Co dla nas zaskakujące, została przyjęta ze spokojem, tworzą przestrzeń do rozmów o dostosowaniu zachowań do sytuacji.
Nowy tydzień rozpoczęliśmy miłym akcentem. Za nami
poniedziałkowe warsztaty na Miechowicach, podczas których tworzyliśmy mydełka.
Każde inne dla wyjątkowych osób – Babć i Dziadków ;)
��
OdpowiedzUsuń