Rozpoczynamy nasz nowy projekt 2017-2018
piątek, 29 stycznia 2016
Co robił Bytom w Chorzowie?
W ubiegłą sobotę Grupa Pedagogów Ulicy UNO gościła w Chorzowie. O dziwo bez dzieci i wcale nie w zoo. Co więc tam robili? Tym razem było to zadanie tylko dla kadry, która odpowiedziała na zaproszenie p. dr Joanny Ogrodnik z Wyższej Szkoły Biznesu, która poprosiła nas o przeprowadzenie zajęć z zakresu sttreetworkingu z grupą studentów.
wtorek, 19 stycznia 2016
z dzielnicy Rozbark... ;)
Jak ten czas szybko leci! Dopiero, co wróciliśmy po
świątecznej przerwie, a tu już kolejny tydzień zajęć za nami. Rozpoczęliśmy
spokojnie, żeby przy Dixit przypomnieć sobie jak fajnie jest spędzać czas
razem; aby stworzyć przestrzeń do poopowiadania sobie tego, co wydarzyło się w
ostatnim czasie oraz by zobaczyć, do kogo nam „blisko” (w skojarzeniach). Był
też wypad na kręgle, pizzę co dało nam czas na ustalenie nowych zasad oraz przypomnienie starych. Nie zabrakło emocji. Niektóre hamulce zaczynają
powoli luzować, zaczynają się napięcia i sytuacje trudne. Gry coraz częściej
pełne są napięcia i stresu niż formą relaksu i zabawy.
Za nami też pierwsza poważniejsza decyzja – o szybszym wyjściu z udostępnionej nam sami, gdzie w cieple mogliśmy pograć w gry - Co dla nas zaskakujące, została przyjęta ze spokojem, tworzą przestrzeń do rozmów o dostosowaniu zachowań do sytuacji.
Za nami też pierwsza poważniejsza decyzja – o szybszym wyjściu z udostępnionej nam sami, gdzie w cieple mogliśmy pograć w gry - Co dla nas zaskakujące, została przyjęta ze spokojem, tworzą przestrzeń do rozmów o dostosowaniu zachowań do sytuacji.
Nowy tydzień rozpoczęliśmy miłym akcentem. Za nami
poniedziałkowe warsztaty na Miechowicach, podczas których tworzyliśmy mydełka.
Każde inne dla wyjątkowych osób – Babć i Dziadków ;)
wtorek, 12 stycznia 2016
Wróciliśmy!
Z nowym rokiem, nowymi siłami, nowymi planami. Witajcie w 2016 roku! Mam nadzieję, ze czekaliście na Nas ;)
Chociaż na blogu mała cisza to my już aktywnie działamy. Przyznać jednak muszę, że zajmuje nam chwilę przestawienie się - każdego ranka rozumiem problemy naszych podopiecznych z porannym wstawaniem ;)
Za nami już pierwsze zajęcia z grupami, było aktywnie żeby rozruszać się trochę po świątecznym lenistwie. Nie zabrakło też czasu na rozmowy i przyzwyczajenie się do siebie "na nowo". Bobrek trenował piruety na lodowisku i relaksował na basenie. Rozbark wymyślał nowe zabawy w basenie i oglądał film.
A w międzyczasie pojechaliśmy prawie pełnym składem do Dzięgielowa, gdzie odbywało się spotkanie noworoczne. Poopowiadałyśmy z Kasią o tym co wydarzyło się u nas w 2015 roku, zobaczyłyśmy uśmiechnięte twarze ludzi, z którymi kontaktujemy się meilowo czy telefonicznie. Mieliśmy okazję porozmawiać z tymi, za którymi tęsknimy i poznać nowe osoby. A przy okazji Ola i Łukasz mogli zobaczyć CME, poznać całą załogę i wspaniałych ludzi związanych z różnymi działaniami ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)