piątek, 29 stycznia 2016

Co robił Bytom w Chorzowie?



W ubiegłą sobotę Grupa Pedagogów Ulicy UNO gościła w Chorzowie. O dziwo bez dzieci i wcale nie w zoo. Co więc tam  robili? Tym razem było to zadanie tylko dla kadry, która odpowiedziała na zaproszenie p. dr Joanny Ogrodnik z Wyższej Szkoły Biznesu, która poprosiła nas o przeprowadzenie zajęć z zakresu sttreetworkingu z grupą studentów.




Chętnie się zgodziliśmy, choć podzielenie się wiedzą i doświadczeniem w ciągu 3 godzin okazało się dla nas wyzwaniem, bo jak zmieścić lata pracy w tak krótkim czasie? W praktyce i tak nie zdążyliśmy opowiedzieć wszystkiego, ale myślę, że i tak udało nam się przekazać sporą dawkę tego, czym tak naprawdę się zajmujemy.



Było trochę teorii (bo podstawa musi być i trzeba mieć jakiś punkt wyjścia jasny dla wszystkich), ale także sporo wiedzy praktycznej, dygresji na temat naszych własnych przeżyć a także kilka zadań aktywizujących grupę. I tu należy zaznaczyć, że trafiła nam się naprawdę super grupa (15 z 18 studentów przyszło na ich ostatni wykład wiedząc, że my go poprowadzimy). Studenci chętne włączali się w zadania, sprawnie pracowali w grupach, zadawali pytania a nawet świetnie bawili się przy panelach Szkoły Mobilnej. Kilkoro z nich wyraziło żywe zainteresowanie prowadzeniem zajęć przy ruchomej szkole, co nas niezmiernie cieszy. Mamy nadzieję, że już wkrótce zobaczymy się na podwórkach Bobrka i Rozbarku.



1 komentarz:

  1. Praca pedagogików, to ciągłe wyzwyanie. Bo przecież rozwój i nowe problemy powstałe w konsekwencji, wymagają nowych rozwiązań. :)

    OdpowiedzUsuń