piątek, 24 stycznia 2014

Kilka luźnych myśli na początek roku

   Kilka dni temu a może godzin- teraz to jest nieistotne, w telewizji Al Jazeera premierę miał film dokumentalny „Bartek's Getaway Bus”, który jest kolejnym epizodem wyśmienitej serii "Witness" - Świadkowie. Kiedy dziennikarka Julia Piasecka Rooke, rok temu przedstawiła pomysł na dokument, szczerze mówiąc byłem sceptyczny. Robiliśmy różne rzeczy, ale współpraca z Al Jazeera?!, takiej melodii nasze dzwony kościelne jeszcze nie biły. Dziś po prawie półrocznej produkcji i około 28 dniach, w których kamera nam towarzyszyła w różnych sytuacjach, wiem, że była to najlepsza decyzja. Choć wielu zastanawiało się jak to zostanie odebrane, nie przejmowałem się tym. Choć wiele osób się śmiało, że tym busem na pewno nigdzie nie dojedziemy a co dopiero do Hiszpanii, zaryzykowaliśmy. Nie pojechaliśmy tam tylko dlatego, że miałem wypadek i remont busa się nam mocno przesunął w czasie. Nie mieliśmy także wystarczających funduszy. Dziękuję wszystkim ofiarodawcom i sponsorom za wiarę i wsparcie tego projektu.


   Mimo innych założeń, dokument jest wyjątkowy, bo nie jest reżyserowany i dopasowywany do jakiejś wcześniej ustalonej tezy. Nic tylko życie pokazane z perspektywy młodego człowieka- Bartka. Dziękuję całej ekipie remontowej: Kamilowi, Władkowi, Kamilowi, Bartkowi, Kamilowi, Łukaszowi, bez zaangażowania których i dopominania się o swoje, stalibyśmy w miejscu. Dziękuje Pani Julii, że nie jest jak TVN Uwaga lub inne media, które wpadają i g...o robiąc, w 60 minut niszczą lokalne zaufanie społeczne, sprawiają, że praca asystentów rodziny, pracowników socjalnych, położnych środowiskowych, służb mundurowych, kuratorów jest jeszcze bardziej nastawiona na biurokrację, papierologię a nie na drugiego człowieka. Taki jest efekt programu, który emitowany był 7-go stycznia br. w TVN Uwaga. Przełożeni tychże, chcą teraz więcej danych, dodatkowych papierów. Teraz wszyscy mają więcej roboty i to nie z człowiekiem, rodziną, dzieckiem, nie mają przez to więcej czasu na rozmowę, wsłuchanie się w sytuację. Nie zwiększyła się liczba pracowników, by można było ich odciążyć od nadmiaru kontaktów, ale muszą jeszcze teraz dodatkowo wypełnić dodatkowe papiery. Istny cyrk na kółkach, ale wcale nie chodzi w tym o człowieka w potrzebie, tylko o dobry PR i image. By jak znów stanie się jakaś tragedia, można było pokazać w cyferkach, że kontakt był a na potwierdzenie tego przedstawić masę dokumentów. Tylko, że żadna masa dokumentów nie sprawi, że zmniejszy się liczba tragedii i dramatów. Nie tędy droga.
Dlatego dziękuję Ci Julio za to, że przez Twoją osobę (Łukasz, tobie serdeczne dzięki również!!!) zobaczyłem i doświadczyłem, że media mogą być niezakłamane i nienastawione na sensację. A tym bardziej jest to wymowne, że reprezentowałaś telewizję arabską, co w naszej kulturze ma dodatkową wymowę i wymiar.


   Co będzie dalej z nimi, busem, GPU UNO? Mam nadzieję, że będziecie w tym roku również tak wiernie, jak w poprzednim z nami i sami wkrótce się o tym na kartach tego bloga przekonacie.



link do filmu: Bartek's getaway bus.


Pozdrawiam,
robert












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz